Po czym poznać dobrą restaurację? 5 podstawowych zasad!

Zastanawialiście się kiedyś po czym poznać dobrą restaurację? Oczywistym jest fakt, że po dobrym jedzeniu, ale co jeszcze zdradza jakość knajpy? Zobaczcie, co sądzą o tym internauci i znawcy dobrej kuchni.

Zapach

Najważniejszy jest zapach.  W restauracji musi apetycznie pachnieć – twierdzi krytyk kulinarny Maciej Nowak

Zapachu nie da się oszukać. W dobrej restauracji pachnie smacznym jedzeniem a kucharze znają sztuczki, które pozwalają wypełniać lokal niezwykłymi aromatami, np. prażą zioła lub kawę na patelni, wypiekają swoje pieczywo czy ciastka.

Na forum familie.pl czytamy: – Ja kieruje się zapachem, np. nad morzem nigdy nie zjem ryby w smażalni, w której śmierdzi starym tłuszczem, jestem wręcz na ten zapach wyczulona. Z knajpki gdzie jem musi ładnie pachnieć serwowanymi daniami, pizzą, pierogami, czy rybkami – stwierdza Tojatajanka.


Właściciel

W dobrych restauracjach często możemy spotkać właściciela, który krząta się po sali, ukradkiem przygląda klientom, zwraca uwagę czy są zadowoleni. Jest prawdziwym gospodarzem!

[banner id=”5424″]

Tłumy

Dobra knajpa (szczególnie sprawdza się to za granicą) to taka, w której jedzą tubylcy znaczy „tambylcy” – czytamy w jednym z komentarzy na stronie piotrweresniak.com.

Jeśli wchodzimy do restauracji w której są tłumy, to znaczy, że jedzenie tam podawane musi być pyszne. Zwróćmy uwagę również na to, czy przebywają tam lokalni klienci. Jak to sprawdzić? Przykładowo wchodzimy do włoskiej restauracji a przy stolikach siedzą goście mówiący po włosku – to znak, że włoska kuchnia serwowana w tym lokalu jest autentyczna.

Parking

Monaaa71 z forum familie.pl przyznaje, że dobrą restaurację poznamy po braku wolnych miejsc na parkingu.

Przede wszystkim… parking! Jeśli stoi na nim jeden czy dwa samochody, nie radzę się zatrzymywać. Bo, co prawda pewnie jedzenie dostaniemy szybko, ale jakości wątpliwej. Dobra sława restauracji roznosi się błyskawicznie – ludzie świetnie wiedzą, gdzie można dobrze zjeść – doradza Magda Gessler.

Brak miejsc parkingowych świadczy o tym, że restauracja cieszy się dużym zainteresowaniu gości i specjalnie przejechali kilkanaście czy kilkadziesiąt kilometrów, by zjeść właśnie tam!

WC

Na forum familie.pl czytamy: – Może wyda się Wam to dziwne, ale… Ja pierwsze co robię, to idę do toalety. Jeśli tam jest syf, brud, smród – nie zjem w takim miejscu choćby reszta i złotem ociekała – przyznaje Anketrin.

Dużo w tym prawdy. Zadbana ubikacja świadczy o tym, że właściciel dba o każdy szczegół. Czyste WC oznacza, że prawdopodobnie w kuchni też panuje porządek i higiena.

Piotr Adamczewsk – autor bloga o gotowaniu – zanim  usiądzie do stolika, stara się wejść do kuchni, a także odwiedza toaletę w lokalu. Jeśli te miejsca odstraszają, nie decyduje się na posiłek.

Poczta pantoflowa

Przed udaniem się do wybranej restauracji warto sprawdzić też co piszą o niej w Internecie i co sądzą o tym miejscu nasi znajomi (o ile są miłośnikami dobrej kuchni). Marketing szeptany to ciągle jedna z najbardziej skutecznych form promocji.

A na co Wy zwracacie uwagę wchodząc do nowej restauracji? Czy przekłada się to potem na jakość podawanych potraw? Z niecierpliwością czekamy na Wasze opinie.

 

Agnieszka Śliwińska/www.posbistro.com

Źródło: http://restaurantica.pl/; http://piotrweresniak.com/;

http://opinie.newsweek.pl/; http://www.familie.pl/; www.smakizycia.pl/

[banner id=”5004″]

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *