Restauratorze! Czy wiesz jaką reklamę wybrać?

Reklama w prasie, radiu czy telewizji jest bardziej wiarygodna, niż największy billboard w centrum miasta. Dlaczego? W ciągu ostatnich lat znacząco zmieniło się postrzeganie reklam przez Polaków. Płatną reklamę coraz częściej postrzegają, jak manipulacje i próbę narzucenia im tego, co mają myśleć, jak postępować i wreszcie na co wydawać pieniądze.

Zanim wybierzesz odpowiednią formę reklamy

Reklama zawsze wymaga nakładów finansowych. Co warto wiedzieć, by nie wyrzucać pieniędzy w błoto?

1. Zastanów się, czy restauracja ma dobry wizerunek

Dobry wizerunek to nie tylko dobre jedzenie i starannie zaaranżowane wnętrze. To również dobre opinie o kelnerach, obsłudze klienta czy cenach. Czy nasi pracownicy są zadowoleni ze swojej pracy? Czy wiemy piszą o nas w internecie?

Zanim zaczniemy dobierać narzędzia promocyjne, dowiedzmy się czy nasza restauracja to produkt dobrej jakości. Dobre produkty dużo łatwiej zareklamować, a wreszcie sprzedać. Promując produkty niskiej jakości, jesteśmy narażeni na czarny PR, który tworzą nie tylko klienci, ale również pracownicy.

2. Czym wyróżnia się Twoja restauracja?

Zróbmy research lokali w naszym mieście, które są charakterystyczne, mają już zbudowany wizerunek i odniosły sukces. Następnie określmy cechy, które wyróżniają naszą restaurację na ich tle.

Ustalmy, jaki klimat panuje w naszym lokalu, jaki ma temperament, jakie wnętrze i kuchnię. Przypomnijmy sobie powód, dla którego otwieraliśmy restaurację, jaki był pomysł na sukces, czy udało się go zrealizować?

3. Określ grupę docelową

Nie można przypodobać się wszystkim. Im bardziej ogólne komunikaty będziemy kierować do potencjalnych klientów, tym mniej będą skuteczne.

Określenie grupy docelowej pozwoli nam dobrać odpowiedni język do komunikatów, określić skuteczną identyfikację wizualną reklam i wreszcie wybrać kanały promocyjne. Pamiętajmy, że zaufanie do różnorodnych form reklamy jest odmienne w zależności od wieku człowieka.

Według badań zrealizowanych przez IRCenter w styczniu 2015 roku, ludzie w wieku >24 lat najbardziej ufają reklamom w kinie, telewizji, reklamom video w internecie, billboardom na ulicach i reklamom przemycanych na forach internetowych. Wierzą też firmom, które sponsorują wydarzenia.

Ludzie w wieku 25-34 lat (tzw. młodzi dorośli) mają wyższy niż przeciętnie poziom zaufania do maili z reklamami, informacji, jakie znajdują na stronach producentów, forach reklamowych. Liczą się też dla nich rekomendacje znajomych.

Osoby w wieku 35-44 (określani, jako dorośli) są najbardziej pozytywnie nastawieni do reklam video w internecie, informacji, jakie znajdują na stronach producentów i forach reklamowych.

Ludzie w wieku dojrzałym (45-55 lat), ufają artykułom w prasie i reklamom lokowanym w programach telewizyjnych (tzw. product placement).

Najstarsza grupa społeczna (+55) wierzy reklamom publikowanym w prasie.

Wiemy już, co wyróżnia naszą restaurację i do kogo chcemy kierować komunikaty reklamowe. Co dalej? Musimy zbudować skuteczny program komunikacji zewnętrznej, który połączy tradycyjną reklamę z działaniami PR.

Działania PR mają to do siebie, że nie można ich łatwo i szybko zmierzyć. Efekty tych działań są długoterminowe i budują naszą wiarygodność. PR jest tańszy, niż reklamy tradycyjne, ale wymaga sporo cierpliwości, bo na efekty trzeba poczekać. Natomiast z pewnością efekty te są trwalsze.

Najważniejsze i najbardziej skuteczne działania PR

1. Nawiązywanie kontaktów z dziennikarzami z branży kulinarnej (prasa, radio, TV). Szczególnie z tymi, którzy są liderami opinii, piszą felietony, recenzje, oceniają restauracje etc.

2. Nawiązywanie kontaktów z blogerami kulinarnymi.

Może nie są oni specjalistami branży kulinarnej,  ale jednak cieszą się ogromną popularnością a ich blogi mają dużą oglądalność. Skupmy się na tych, którzy publikują na blogach recenzje restauracji. Możemy zafundować im darmowe bony lub ufundować nagrody na konkurs, który przeprowadzą na blogu. Im bardziej poczytny blog, tym autor drożej wyceni taką reklamę. Niemniej jednak warto w nią zainwestować.

Zanim zaprosimy blogera do naszej restauracji upewnijmy się, że spełnia ona wszystkie standardy. Bloger jest wiarygodny dla czytelników, ponieważ nikt nie narzuca mu tego, co ma napisać. Nie możemy więc oczekiwać od niego pozytywnej recenzji, jeśli np. nasze jedzenie jest niesmaczne, a nasi kelnerzy niemili.

3. Organizowanie pokazów kulinarnych, działań edukacyjnych i wydarzeń sezonowych. To wszystko utrwala wizerunek restauracji, a kucharzy i właścicieli stawia w roli eksperta.

4. Obecność w kanałach social media – przeprowadzanie konkursów i akcji specjalne. Angażowanie użytkowników w życie naszego lokalu. Publikacje nie tylko na naszym fanpagu, ale również w grupach kulinarnych, tworzonych przez lokalnych mieszkańców (w tych grupach użytkownicy polecają sobie restauracje, informują o nowo-otwartych lokalach czy promocjach). Warto śledzić to, co dzieje się na rynku, by móc czynnie angażować się w ciekawe inicjatywy i dostosowywać ofertę naszego lokalu do potrzeb klientów.

5. Obecność w serwisach, w których użytkownicy mogą oceniać restauracje np. http://pl.tripadvisor.com/.

Agnieszka Śliwińska/www.posbistro.com

Źródło: Food service; https://www.eactive.pl/