Polak w restauracji – 7 powodów, dlaczego jadamy poza domem

Ze statystyk wynika, że Polacy coraz częściej jadają poza domem. Czy chodzimy do restauracji, bo sami nie umiemy gotować? A może po prostu nie lubimy lub nie mamy na to czasu?

Dlaczego Polacy wolą iść do restauracji, niż przygotować obiad w domu?

1/3 badanych przyznaje, że chodzą do restauracji, by spotkać się z rodziną i bliskimi. Jest to dla nich pewnego rodzaju odmiana od tradycyjnej, domowej kuchni, której raz na jakiś czas potrzebują.

Co trzeci Polak wybiera restauracje, bo jest to dla niego dużo wygodniejsze. Nie musi gotować w domu i przede wszystkim sprzątać po posiłku.

34% z nas lubi jadać w restauracjach, bez podawania konkretnej przyczyny.

Jakie jeszcze są powody, dla których Polacy jadają na mieście?

Niektórzy przyznają, że nie umieją, albo nie lubią gotować. Wizyta w restauracji odejmuje im stresów związanych z nieudanymi eksperymentami w kuchni. Bywa też, że zwyczajnie nie chce im się gotować, więc wolą, by ktoś ich obsłużył.

Inna grupa badanych przyznaje, że nie umie przygotować tego, co można dostać w ulubionej knajpie. Wielu z nas próbuje odtwarzać dania zamawiane w restauracji, ale gotowanie skomplikowanych potraw bywa zbyt czasochłonne. Same dania nigdy zaś nie wychodzą tak smaczne, jak w lokalu.

Większość osób przyznaje, że wizyta w restauracji jest pewnego rodzaju odskocznią od codziennego życia. To rodzaj relaksu po ciężkim dniu, ale również możliwość poznania ciekawego miejsca, które można polecić znajomym. Dodają, że do eleganckiej restauracji należy odpowiednio się ubrać. W odświętnym stroju czujemy się wyjątkowo – nawet, jeśli nasze wyjście na kolację było zupełnie bez okazji.

Restauracje najczęściej odwiedzają pary w młodym i średnim wieku. Przyznają, że często dochodzą do wniosku, że nie warto gotować w domu dla dwóch osób, więc wolą zjeść coś szybko i smacznie na mieście. Przy okazji spędzić czas razem, co pogłębia relacje w związku.

Obiady na mieście jadają też osoby młode i w średnim wieku, które nie mają czasu na regularne gotowanie w domu. Ich praca jest dość absorbująca i przyznają, że za nadgodziny otrzymują więcej pieniędzy, niż zaoszczędziliby przygotowując obiad w domu. Najczęściej też mają ochotę na składniki, których nie opłaca się kupować do domu, jeśli chce się je zjeść przypuśćmy tylko raz w miesiącu. Składniki te są w większości przypadków drogie i trudno dostępne w handlu detalicznym.

Agnieszka Śliwińska/www.posbistro.com

Źródło: http://media.wp.pl/; http://www.dobrepolskie.pl/