Czarne potrawy rządzą w kuchni

Czerń to najmodniejszy kolor tego roku! Wcale nie w modzie, ale gastronomii. Koniec roku blisko, więc czas na podsumowanie trendów. W 2016 roku na stołach królował czarny burger, a na deser czarne lody. Ciemność, widzę ciemność.

Czarne lody, czarny makaron, czarna bułka – o tych nowościach było głośno w tym roku. W USA stały się modne czarne lody. Dotąd mieliśmy tradycyjne smaki lodów, czasem zdarzały się wyjątki, takie jak „smerfne”, niebieskie lody czy produkty w kilku kolorach naraz. Czarne lody wprowadziła lodziarnia Morgenstern Finest Ice Cream z Nowego Jorku. Jak uzyskali ciemną barwę? Lody zrobione są z popiołu. Zwęglona łupina orzecha kokosowego nadaje intensywny kolor i niecodzienny smak. Smak przypomina kokos, a dodatkowo deser ma właściwości oczyszczające.

Do Polski lody w gotyckim kolorze jeszcze nie dotarły, ale to pewnie kwestia kilku sezonów. Mamy za to czarne burgery. Chodzi o burgery z czarną bułką, zamiast zwykłej. Na pomysł wpadli Japończycy, którzy jako pierwsi zaprezentowali ciemne burgery światu. Jak to mieszkańcy Azji, podeszli do wszystkiego bardzo poważnie – stworzyli czarnego cheesburgera. Bułkę barwi się węglem drzewnym z bambusa i keczupu, dodając atrament kałamarnicy. Po dodaniu tegoż atramentu, barwi się również ser, cebulę, paprykę i sos. Czarne bułki do swoich dań serwuje KFC w Australii, restauracje w Stanach Zjednoczonych, ale także w Polsce. Pojawiły się już w restauracjach w Gdańsku, Poznaniu czy w Warszawie.

W restauracjach w sklepach IKEA w Japonii pojawiły się czarne hot-dogi Ninja Dog. Zawarty jest w nich węgiel z bambusa, który nadaje lekko słodkawy posmak. W Nowym Jorku, kolebce gotyckiego jedzenia, mamy również czarne bajgle, a nawet… czarną wodę. Ze względu na właściwości oczyszczające jelita zawarte w węglu, nie polecamy łączyć gotyckiej wody z równie gotyckim burgerem.

Czarne potrawy były znane nie od dziś. Mamy czarny makaron, mule, ciemne glony i w ciemnym kolorze sushi. Czarny makaron to efekt barwnika z kałamarnicy. Ciemne pieczywo, czarna porzeczka, jeżyna – natura ma duża ofertę ciemnych składników. Czy moda na mroczne dania dotrze do naszego kraju? Zobaczymy. Jak na razie to idealny czas na odświeżenie gotyckiej mody – niedługo Halloween. Obchodzony hucznie na Zachodzie, ale właściciele lokali u nas też mogą skorzystać i zaoferować swoim klientom czarne specjały.

Autor: Anna Motyka