Jak platformy do zamawiania jedzenia wpływają na zyski sektora restauracyjnego?
Na zlecenie Uber Eats, międzynarodowa firma świadcząca usługi doradcze i audytorskie – Deloitte, przygotowała raport pt. “Dostarczanie Rozwoju. Wpływ platform do zamawiania jedzenia na sektor restauracyjny”. Badanie zostało przeprowadzone w czterech miastach Europy: Londynie, Madrycie, Paryżu i Warszawie.
Od kilku lat obserwuje się wzrost znaczenia platform i aplikacji mobilnych w procesie zamawiania jedzenia. Za popularnością tego rozwiązania przemawia wygoda i oszczędność czasu – platformy agregujące restauracje oferują szybki dostęp do szerokiego menu, kuchnie z całego świata, porównywarkę cen, prosty sposób zamawiania i płacenia. Wystarczy wejść w apkę, wybrać i zamówić danie, a za około godzinę lub szybciej w naszych drzwiach pojawi się kurier z ciepłym posiłkiem.
Z raportu Deloitte wynika, że około ¾ (71-80 proc.) dorosłych w wieku 18-39 lat zamówiło przynajmniej raz jedzenie z dowozem w ciągu tygodnia poprzedzającego badanie. Zamówienia na dowóz stanowią nawet jedną piątą wszystkich zamówień w restauracjach. Obecnie rynek dowozów rośnie w tempie około 10% na rok. Jeśli ta tendencja się utrzyma, to w 2023 roku jego wartość może osiągnąć w Europie nawet 25 mln złotych!
Porównanie 4 europejskich miast
Badanie przygotowane przez Deloitte zostało przeprowadzone w formie ankiety i miało na celu ocenę wpływu platform do zamawiania jedzenia (m.in. Uber Eats) na rynek restauracyjny w czterech europejskich miastach.
Według omawianego badania “platformy do zamawiania posiłków pozwoliły zwiększyć liczbę zamówień z restauracji w Paryżu i Londynie o ponad 4 proc. oraz o około 1,5-2 proc. w Madrycie i Warszawie. Łącznie to ponad 1,6 mln dodatkowych posiłków sprzedanych w ciągu tygodnia.” Te liczby pokazują, że istnieje grupa konsumentów, którzy są skłonni zamówić jedzenie na dowóz poprzez platformę, choć bez tej możliwości pewnie by tego nie zrobili, a technologie mobilne napędzają wzrost przychodów restauracji oraz wzrost gospodarczy całego sektora. Zgodnie z raportem Deloitte, “od czasu wejścia na rynek zwiększyły one w analizowanych czterech miastach zyski z firm z sektora restauracyjnego o 285 mln euro, a przychody o 500 mln euro.” Z analizowanych danych z czterech miast, największy wzrost przychodów i zysków – odpowiednio 323 mln funtów przychodu (wzrost o 1,4 proc) oraz 189 mln funtów zysku. Natomiast restauracje w Warszawie odnotowały około 1% wzrost, na poziomie 110 mln złotych i wypracowały zysk rzędu 46 mln złotych.
Grafika: Deloitte / materiały prasowe
Dalszy rozwój platform do zamawiania jedzenia
Według Deloitte rola agregatów zbierających zamówienia cały czas rośnie i w przyszłości będzie mieć jeszcze większy wpływ na rozwój sektora restauracyjnego. Według danych firmy, “już teraz restauracje, które współpracują z Uber Eats w Londynie, Paryżu, Warszawie i Madrycie raportują wzrost sprzedaży na poziomie 59-74 proc., od momentu dołączenia do platformy.”
Poza zwiększeniem sprzedaży, platformy pozytywnie wpływają na wykorzystanie zasobów w restauracji – możliwość zamówienia na dowóz powoduje, że kuchnia wydaje posiłki nawet w chwilach, kiedy ruch jest mały – np. w poniedziałki, niedziele niehandlowe. O wiele łatwiej zamówić jedzenie do pracy, niż wyjść z biura i czekać w lokalu na przygotowanie posiłku.
Firmy zajmujące się dostarczaniem jedzenia wydają duże sumy na marketing. Rozpoznawalność marki i pozytywny wizerunek sprawiają, że konsumenci chętniej korzystają z jej usług i są skłonni obdarzyć zaufaniem również restauracje, które z nią współpracują. Oferowanie swoich dań na znanej platformie lub w aplikacji to szansa na zostanie zauważonym przez klientów, którzy normalnie nie mieliby okazji poznać restauracji lub nie zamówili by jej dań na miejscu. Bycie częścią zbioru nowoczesnych restauracji, które nie boją się innowacji to też prestiż i znak podążania za duchem czasu.
Po więcej informacji na temat polskiego rynku delivery zapraszamy do naszego wcześniejszego wpisu Rynek dostaw jedzenia a wpływ na rozwój Twojego biznesu.