Check-in – niewykorzystany potencjał w branży gastronomicznej
Na liście najpopularniejszych miejsc na Facebook Places, wg. SocialBakers, znajdują się kolejno: Warsaw Airport, Kraków Airport, Sketch, Lawica Aiport, Poznań, Hard Rock Cafe i CH Złote Tarasy. Dopiero na szóstym miejscu widnieje kawiarnia. Z czego to wynika? Dlaczego Polacy niechętnie oznaczają się w lokalach gastronomicznych?
Check-in to nowa moda, która przybyła do nas zza oceanu. Do oznaczania się w konkretnych miejscach, użytkownicy używają takich narzędzi, jak Foursquare, Facebook, Gowalli itp. Właściciele znanych marek tworzą też swoje aplikacje i wykorzystują je w celach marketingowych.
[banner id=”5424″]
Check-in na Foursquare
Duże i małe lokale gastronomiczne na całym świecie korzystają z Foursquare jak z platformy reklamowej i oferują swoim klientom, którzy najczęściej bywają w ich restauracjach różne gratisy. Osoby z tzw. statusem mayora mogą liczyć na darmowy drink, kawę, dwa napoje w cenie jednego albo rabat od ceny zakupu. Bonusy są przeróżne, ale dla klientów liczy się również sam status.
Check-in na Facebook Places
To w Polsce ciągle niewykorzystany potencjał marketingowy. Użytkownicy Facebook Places oznaczają się najczęściej na dużych lotniskach i w galeriach handlowych przez co chcą podnieść swój status społeczny. Rzadko robią to w restauracjach i kawiarniach, ponieważ zwyczajnie nie czerpią z tego profitów.
Na świecie tego typu aplikacje wykorzystywane są do bardzo ciekawych akcji marketingowych – specjaliści od marketingu i PR-u potrafią dzięki nim zainteresować i zaangażować miliony użytkowników. Jak robią to najlepsi?
Check-in w KFC
KFC jest przykładem sieciówki, która świetnie wykorzystała możliwości geolokalizacji i przy okazji stworzyła genialny mechanizm grywalizacji. Zaproponowała nową aplikację, dzięki której można zostać celebrytą w swojej ulubionej restauracji KFC. Aby wygrać, najleży włączyć Wi-Fi na swoim urządzeniu mobilnym w restauracji KFC, następnie zaakceptować regulamin, który wyświetli się na telefonie i zarejestrować się do gry przy pomocy Facebooka. Do gry można zachęcić również swoich znajomych i dzięki nim zdobyć dodatkowe check-iny. Wygrywa osoba, która zbierze najwięcej check-inów w ciągu miesiąca w dalej restauracji.
Co można wygrać? Główną nagrodą jest sława i popularność, bowiem zdjęcie zwycięzcy jest publikowane na głównej stronie logowania do Wi-Fi w danej restauracji KFC. Dodatkowo można wygrać vouchery na zestawy B-smart siebie i przyjaciół.
Jak widać pomimo tego, że KFC jest światowym brandem, nagrody ma raczej marne. Niemniej jednak liczy się pomysł – umiejętność dostosowania akcji promocyjnej do profilu klienta. Inwestycja polegała na przygotowaniu aplikacji i rozesłaniu informacji prasowych. Reklama jaką zrobili im (praktycznie za darmo) klienci pozwoliła pokryć koszty produkcji aplikacji i jeszcze sporo zarobić.
Czy to się opłaca?
Ilość użytkowników korzystających na co dzień ze smartfonów w Polsce i na świecie dynamicznie rośnie. w 2012 roku w Polce 25% osób miało smartfona, w 2013 roku już 33%, a w 2014 aż 44% – i wtedy też Polska osiągnęła poziom średniej europejskiej.
Magazyn Forbes podaje, że sms-y, aplikacje mobilne, geolokalizacja, płatności mobilne są to narzędzia, które na stałe wpisały się w pracę nowoczesnych marketerów i firm.
93 proc. użytkowników szuka informacji w internecie za pomocą smartfona w domu, 75 proc. użytkowników w pracy, a 55 proc. podczas zakupów. Przeciętny użytkownik zerka na smartfona kilkaset razy dziennie.
Agnieszka Śliwińska/www.posbistro.com
Źródło: http://www.forbes.pl/; KFC materiały prasowe; http://interaktywnie.com/
[banner id=”5004″]