Czy liczysz swoją pensję? Prawda o byciu restauratorem

Prowadzisz biznes gastronomiczny lub planujesz wkrótce otworzyć restaurację? Niektórzy potrafią długo zastanawiać się nad idealną nazwą dla swojego lokalu, ale dużo mniejszą wagę przywiązują do dużo ważniejszej kwestii – finansów. Wiele lokali już od początku działalności balansuje na granicy opłacalności. Czy wiesz, w którym miejscu znajduje się Twój biznes? Czy jako właściciel liczysz swoją pensję? Poznaj prawdę o byciu restauratorem!

Nie liczysz swojej pensji, nie wiesz ile rzeczywiście zarabiasz 

Ile jest dla ciebie warta Twoja praca na rzecz własnej restauracji? Czy wiesz, ile zarabiasz na godzinę i ile wynosi Twoja miesięczna pensja? Może wydawać Ci się, że masz dobrze prosperujący biznes, bo nie bierzesz pod uwagę samego siebie! Tymczasem, często okazuje się, że po odliczeniu swojej pensji (czyli kolejnego pracownika) z Twoimi finansami nie jest tak kolorowo. Większość restauratorów pomija ten krok przy podliczaniu kosztów, bo wydaje im się to nieistotne. Jednego dnia wydaje się, że pieniądze na koncie są, ale następnego trzeba za coś zapłacić i już ich nie ma. Kilka dni z dobrym utargiem sprawia, że jest lepiej, ale trzeba opłacić kolejne i znów pieniądze znikają. Sytuacja ciągle się powtarza, a Ty na załatwiasz wszystko na bieżąco – korzystając z tych pieniędzy, które akurat danego dnia zarobiłeś.

Oddzielenie tego, ile zarabia właściciel od tego ile zarabia restauracja, jest niezwykle ważne, bo umożliwia nie tylko rozwój lokalu, ale też wspiera zarządzanie finansami. Warto na koniec każdego miesiąca zadać sobie pytanie, jaki jest zysk Twojej firmy. Następnie – ile z tego zysku możesz przeznaczyć na własne potrzeby, by nie zagrażało to Twojej działalności.

Jeśli nie będziesz wyceniać swojej własnej pracy, to skąd masz wiedzieć, czy prowadzenie biznesu w ogóle Ci się opłaca? Jeśli żyjesz z bieżących przychodów restauracji, poświęcając jej cały swój czas, może okazać się, że pracując na etacie zarabiałeś więcej przy mniejszym zaangażowaniu.

Sprawdź szczegóły

Nie płać za prywatne rzeczy z firmowego konta

Prowadząc restaurację, jako właściciel masz zazwyczaj nieograniczony dostęp do konta firmowego. Musisz wtedy uważać, bo opłacanie prywatnych wydatków z tego rachunku stanowi źródło potencjalnych problemów. Posiadanie tylko jednego konta utrudnia oddzielenie prywatnych zobowiązań od tych dotyczących prowadzonej działalności. Czy zdarzyło Ci się kiedyś, że zabrakło Ci pieniędzy na opłacenie faktury lub zysk z prowadzenia biznesu nie był w ogóle widoczny na koncie? Osobny rachunek do spraw firmowych pozwala na dokładniejsze dokumentowanie i kontrolowanie finansów restauracji. Płacąc za prywatne rzeczy z firmowego konta, musisz pamiętać, by nie wliczyć wydatków prywatnych do kosztów prowadzenia działalności gospodarczej. Co więcej, robienie prywatnych zakupów z konta firmowego często jest po prostu niedopuszczalne. Zachowując przejrzystość wydatków firmowych, będziesz w stanie dokładnie je analizować oraz kontrolować rentowność Twojego lokalu. Poza tym, gdy odwiedzi Cię urząd skarbowy, nie będziesz musiał martwić się, jak znaleźć wytłumaczenie, dlaczego w wydatkach Twojej firmy znajduje się zakup wakacyjnego wyjazdu. 

Nie zaczynaj od marzenia, tylko od biznesplanu

Otwarcie restauracji może być bardzo dochodowym biznesem, ale wymaga on dobrze przemyślanego planu na biznes. Biznesplan jest kluczowym elementem, który pomoże Ci zrozumieć, czy Twoja wizja na działalność jest w ogóle opłacalna. Jest to nic innego jak plan powstania oraz rozwoju Twojej przyszłej restauracji. Musisz stworzyć go jeszcze przed jej założeniem!

Aby przygotować biznesplan, warto najpierw przemyśleć to, co chcesz robić w ramach działalności, i w jaki sposób. Zacznij od nakreślenia ogólnego obrazu swojej firmy – zastanów się, jaka praca będzie sprawiała Ci najwięcej przyjemności, co umiesz robić najlepiej. Określ, czym Twoja firma by się zajmowała, co chciałbyś sprzedawać oraz dla kogo i jak zamierzasz trafić ze swoimi produktami lub usługami do przyszłych klientów. Zaplanuj sprzedaż przez pierwsze 3, 6 i 9 miesięcy, za rok i za dwa lata. Zastanów się, skąd weźmiesz pieniądze na start oraz zaplanuj działania w czasie. 

Przejdź do biblioteki

Nie masz określonego punktu rentowności, nie otwieraj biznesu

Próg rentowności to sytuacja, w której przychody z działalności pokrywają wszystkie koszty firmy. Jeśli Twój biznes osiągnie próg rentowności, oznacza to, że firma nie przynosi ani zysków, ani strat. Gdy go przekroczysz, biznes zaczyna zarabiać. Jeśli natomiast przychody będą mniejsze niż koszty – biznes będzie przynosić straty.

Zanim otworzysz swój biznes musisz wiedzieć, czy będzie on w ogóle opłacalny. Dobrze obliczony próg rentowności jest najlepszym wyznacznikiem tego, czy Twoja działalność jest dochodowa. Jeśli będziesz wiedział, jakie przychody firma powinna osiągnąć, żeby pokryć koszty, łatwiej będzie Ci ustalić optymalną cenę produktu, która pozwoli Ci jak najszybciej osiągnąć określone przychody.

Musisz wszystko dokładnie policzyć, bo może okazać się, że Twój typ biznesu nie będzie zarabiać przez jedną część roku, ale w drugiej zarobisz tyle, by pokryć koszty tej pierwszej. Warto mieć przynajmniej rok poduszki finansowej, by sprawdzić jak Twój biznes funkcjonuje w różnych sezonach. Jeśli dajesz sobie przyzwolenie na to, by dokładać do biznesu przez rok, to zastanów się, czy w ogóle powinieneś go otwierać, bo już na starcie jest to ryzykowny pomysł. 

Kto jest teraz Twoim szefem?

Nie lubisz mieć szefa nad głową, więc chcesz otworzyć własną gastronomię? Taka motywacja nigdy nie będzie dobra, bo nagle się okaże, że nie tylko uciekasz od szefa, ale w sumie to uciec chcesz też od ciężkiej pracy, nadgodzin i kontaktu z klientami. We własnej działalności takich rzeczy będzie bardzo dużo. Otwierając swój biznes jesteś sam sobie szefem, ale Twoim szefem staje się również mnóstwo innych osób, np. Twoi klienci czy księgowa. Dla nich też musisz wykonywać określone działania, których oczekują. 

Co więcej, wszystkie zadania szefa spływają teraz na Ciebie. Będziesz musiał więc dobrze zastanowić się, jak zorganizować sobie czas, by nie wpaść w błędne koło pracy. 

New call-to-action

Magda Okaz

Na co dzień łączę doświadczenie zdobyte w pracy w gastronomii oraz w marketingu, by tworzyć kreatywne treści internetowe dla restauratorów. Poprzez komunikację w mediach społecznościowych podpowiadam, jak wykorzystać nowoczesne systemy POS, by zarządzanie biznesem było proste i wygodne. W wolnym czasie zagłębiam się w świat historii true crime i psychologii.

Magda Okaz has 92 posts and counting. See all posts by Magda Okaz

Dodaj komentarz