Fast foody wywołują agresję

To co jemy modyfikuje strukturę i funkcjonowanie naszych mózgów. Fast foody zawierają ogromną ilość niezdrowych tłuszczów i węglowodanów, są również przygotowywane z kiepskiej jakości mięsa. Jak wpływa to na nasze samopoczucie i zachowanie?

Jak podaje Eric Schlosser, autor książki „Fast Food Nation”, najgorszej jakości mięso w pierwszej kolejności jest wykorzystywane w barach fast food, potem w szkołach, a na końcu jako jedzenie dla zwierząt domowych. Naukowcy z Oxfordu udowodnili, że spożywanie produktów silnie przetworzonych, które zawierają duże ilości cukrów i tłuszczów powoduje nie tylko otyłość, ale również wzrost agresji.

Dlaczego fast foody wywołują agresję?

W tym wypadku główną przyczyną agresji jest niedobór witamin z grupy B, C, potasu, magnezu i cukrów o niskim indeksie glikemicznym. Według dr Ramseya, znanego amerykańskiego psychiatry, brak tych składników w organiźmie początkowo powoduje zmęczenie i rozdrażnienie, a w rezultacie większą skłonność do zachowań agresywnych i przemocy. Bez odpowiedniej ilości witamin i minerałów człowiek nie jest w stanie produkować hormonów i enzymów, które mają za zadanie stabilizować nasz stan psychiczny.

Jesteś fanem hamburgerów? Uważaj, żeby z nimi nie przesadzić. Substancje zawarte w czerwonym mięsie są odpowiedzialne za cykl przemian biochemicznych w mózgu, które wytwarzają testosteron. Hormon ten jest bezpośrednio związany z agresją.

Potwierdzają to badania

Dr Ramsey przeprowadził serię badań w więzieniu. Podzielił więźniów na dwie grupy. Jedni odżywiali się wyłącznie fast foodami, drudzy przyjmowali suplementy witaminowe. Po zakończeniu eksperymentu stwierdził, że więźniowie odżywiający się fast foodami byli bardziej agresywni niż ci, którzy odżywiali się prawidłowo.

W innym więzieniu badania prowadził Bernard Gesch, naukowiec z Oksfordu. Do eksperymentu zaprosił 231 ochotników z więzienia w Aylesbury. Połowa z nich miała za zadanie stosować więcej witamin, minerałów i egzogennych kwasów tłuszczowych. Druga grupa otrzymywała placebo. Co się okazało?

U osób, które wzbogacały codzienną dietę witaminami, brutalne zachowanie spadło o 37%. Po zakończeniu badań i powrocie do starych nawyków żywieniowych, zachowanie więźniów znacznie się pogorszyło – można powiedzieć, że wraz z gorszą dietą, powróciła wcześniejsza agresja.

Badania były również prowadzone w szkołach. Szkoła w Appleton zdecydowała się na jakiś czas wycofać ze szkolnego menu hamburgery, frytki, słodycze i colę. Uczniów zaczęto karmić sałatkami, pełnoziarnistym pieczywem, warzywami i zdrowym mięsem. Okazało się, że po jakimś czasie mniej uczniów chodziło na wagary, dochodziło do mniejszej ilości kłótni i bójek, a zdecydowana większość uczniów miała lepsze oceny.

Fast foody a depresja 

Za rozwój depresji mogą być odpowiedzialne złe nawyki żywieniowe – w szczególności niedobór witamin takich jak B1 czy B6. Witamina B1 odpowiada za wytwarzanie energii w organizmie i wspomaganie układu nerwowego. Niedobór tej witaminy prowadzi do obniżenia nastroju. Witamina B6 łagodzi zaś objawy obniżonego samopoczucia i poprawia jakość snu. Witaminy z grupy B możemy znaleźć w rybach, bananach, orzechach, pełnych ziarnach czy suszonej fasoli.

Jak już wspominaliśmy w fast foodach praktycznie nie ma witamin, są za to ogromne ilości cukru. Cukry podnoszą poziom glukozy we krwi, dlatego jedząc hamburgera szybko zaspokoimy apetyt. Mało kto wie, że wysoki poziom cukru powoduje również nadpobudliwość. Po zjedzeniu frytek lub hot doga poziom cukru szybko wzrasta, ale równie szybko opada, co przyczynia się do obniżenia nastroju, oraz depresji.

Naukowcy z Pennsylvania State University aplelują, by osoby ze skłonnością do obniżonego nastroju unikały fast foodów, ponieważ potęguje to złe samopoczucie i w rezultacie może doprowadzić do depresji.

Uwaga: Jeśli masz skłonności do obniżonego nastroju staraj się nie jeść przed snem również produktów bogatych w białko. Zjedzone przed położeniem się do łóżka mogą wywoływać bezsenność, a w konsekwencji depresję.

Autor: Agnieszka Śliwińska/www.posbistro.com

Źródła:

People who eat processed junk food are angry, irritable, say scientists

Experts Say Food May Contribute To Anger, Violent Behavior