Jaki wpływ na gastronomię może mieć koronawirus?
Od kilku miesięcy dochodzą do nas informacje o rozprzestrzeniającym się koronawirusie z Wuhan oznaczanym skrótem SARS-Cov-2, wywołującym chorobę o nazwie COVID-19. Pierwszy potwierdzony przypadek zakażenia w Polsce pokazał, że zagrożenie jest realne i dotyczy również naszego kraju.
Wpływ wirusa na światową gospodarkę
Nowy koronawirus zdążył już wpłynąć na gospodarkę niektórych państw. Najbardziej poszkodowane są Chiny, w których pojawiło się pierwsze ognisko epidemii. Loty i spotkania biznesowe z przedstawicielami handlowymi pochodzącymi z zainfekowanych rejonów zostały odwołane, a część fabryk zamknięta. W miarę możliwości zaleca się pracownikom pracę z domu i unikanie zatłoczonych miejsc. Jako że Chiny stanowią zaplecze technologiczne i produkcyjne dla całego świata, istnieje ryzyko, że opóźnienia w dostawie lub brak dostaw części spowodują spadek produkcji w wielu krajach, w tym w Polsce. To z kolei, według ekonomisty Marka Zubera może wiązać się z zahamowaniem konsumpcji, która stanowi siłę napędową polskiej gospodarki.
Branża turystyczna jest kolejnym obszarem odczuwającym niekorzystne skutki epidemii. Obawy przed zakażeniem odstraszyły wiele osób do zagranicznych podróży. Najpopularniejsze atrakcje turystyczne świecą pustkami, a najbardziej tracą na tym hotele, restauracje. W Europie szczególnie widać to na przykładzie Włoch.
Adwokat i komentator gospodarczy, Robert Gwiazdowski zwrócił uwagę na to, że we Włoszech ludzie rzucili się do sklepów i podrożała żywność. Ludzie starając się chronić przed zarażeniem masowo wykupują środki dezynfekujące, artykuły higieniczne i maseczki. Ale nie tylko drogerie i apteki świecą pustkami. Informacje o przymusowym pozostawaniu w domu skłaniają do robienia większych zakupów spożywczych.
Jak radzi sobie gastronomia?
Restauracje i lokale gastronomiczne to miejsca, w których codziennie przewija się znaczna ilość ludzi, dlatego są szczególnie narażone na kontakt z nosicielami wirusa. Duże sieci gastronomiczne poinformowały, że dokładają wszelkich starań, by utrzymywać w czystości i dezynfekować swoje lokale, a tym samym zapewnić klientom odpowiednie warunki do spożywania posiłków. Anna Borys-Karwacka, Dyrektor ds. korporacyjnych McDonald’s Polska, poinformowała jakie kroki prewencyjne podjęła popularna sieć restauracji:
Pragniemy zapewnić, że zdrowie, bezpieczeństwo i higiena pracowników, gości i partnerów McDonald’s to nasz priorytet. W ramach działań prewencyjnych wyposażyliśmy restauracje w lokalizacjach, w których obsługujemy wielu podróżnych, w dozowniki z płynem dezynfekcyjnym na salach jadalnych.
Natomiast spółka AmRest, operator marek takich jak KFC, Burger King czy Pizza Hut, oświadczyła, że na bieżąco śledzi informacje na temat koronawirusa. Ponadto powołała specjalny zespół, który ma na celu koordynowanie działań prewencyjnych. Spółka AmRest znacząco odczuła wpływ koronawirusa na sprzedaż w Chinach. Z jego powodu musiało zostać zamkniętych kilka restauracji, a część punktów realizowała tylko zamówienia na dowóz.
Mimo, że w perspektywie globalnej branża gastronomiczna będzie prawdopodobnie realizować mniejszą ilość zamówień na miejscu, to lokale zajmujące się dostarczaniem jedzenia (delivery) mogą mieć w najbliższym czasie najwięcej pracy. Zewsząd dochodzą komunikaty informujące, że najbezpieczniej jest unikać skupisk ludzkich, zostawać w domu, a po każdym kontakcie z nieznanymi osobami lub przebywaniu w miejscach publicznych dokładnie umyć ręce. Utrudniony dostęp do punktów gastronomicznych i sklepów skłania do zamawiania jedzenia na dowóz. Dlatego restauracje, które chcą zminimalizować straty powinny być przygotowane na przejście w model „wirtualny” (shadow kitchen/ ghost kitchen/ dark kitchen). Należy jednak pamiętać, że wymaga to specjalnych procedur bezpieczeństwa i zaleceń dla kurierów.
Jak chronić się przed zakażeniem?
Najlepszym źródłem informacji na temat koronawirusa są komunikaty publikowane przez Głównego Inspektora Sanitarnego oraz Ministra Zdrowia. Należy zachować spokój i unikać siania paniki. Szczególnie ważne jest przestrzeganie podstawowych zasad zapobiegawczych wymienionych przez GIS, które cytujemy poniżej:
1. Częste mycie rąk
Należy pamiętać o częstym myciu rąk wodą z mydłem, a jeśli nie ma takiej możliwości dezynfekować je płynami/żelami na bazie alkoholu (min. 60%). Wirus osłonięty jest cienką warstwą tłuszczową, którą niszczą detergenty, mydło, środki dezynfekcyjne, promienie UV. Mycie rąk z użyciem wodą z mydłem zabija wirusa, jeśli znajduje się on na rękach.
2. Unikać dotykania oczu, nosa i ust
Dłonie dotykają wielu powierzchni, które mogą być zanieczyszczone wirusem. Dotknięcie oczu, nosa lub ust zanieczyszczonymi rękami, może spowodować przeniesienie się wirusa z powierzchni na siebie.
3. Stosować zasady ochrony podczas kichania i kaszlu
Podczas kaszlu i kichania należy zakryć usta i nos zgiętym łokciem lub chusteczką jak najszybciej wyrzuć chusteczkę do zamkniętego kosza i umyć ręce używając mydła i wody lub zdezynfekować je środkami na bazie alkoholu (min. 60%). Zakrycie ust i nosa podczas kaszlu i kichania zapobiega rozprzestrzenianiu się zarazków, w tym wirusów. Jeśli nie przestrzega się tej zasady można łatwo zanieczyścić przedmioty, powierzchnie lub dotykane, np. przy powitaniu, osoby.
4. Zachować bezpieczną odległość
Należy zachować co najmniej 1-1,5 metr odległości z osobą, która kaszle, kicha i ma gorączkę. Gdy ktoś z chorobą układu oddechowego, taką jak zakażenie koronawirusem, kaszle lub kicha, wydala pod ciśnieniem małe kropelki zawierające wirusa. Jeśli jest się zbyt blisko, można wdychać wirusa.
8 marca Główny Inspektor Sanitarny opublikował apel w związku ze zwiększającą się liczbą zakażeń koronawirusem w Polsce. Nacisk kładzie się na minimum 30 sekundowe mycie rąk wodą ze zwykłym mydłem lub detergentem. Ponadto zaleca się unikanie uczestniczenia w imprezach masowych oraz zaniechanie podróży, zwłaszcza do krajów o wysokim ryzyku zakażenia. Osoby w starszym wieku i o obniżonej odporności powinny zostać otoczone opieką i pomocą w codziennych czynnościach. W przypadku gorszego samopoczucia lepiej pozostać w domu i unikać spotkań z innymi osobami.
Pamiętajmy, że służby sanitarne i opieka zdrowotna pracują całą dobę i dokładają wszelkich starań, żeby zapewnić bezpieczeństwo zdrowotne w Polsce.
Pingback:Czy polskiej gastronomii grozi załamanie? Petycja do premiera - Mobilne oprogramowanie sprzedażowe
Pingback:Jak restauracje radzą sobie w czasie epidemii koronawirusa? - Mobilne oprogramowanie sprzedażowe