Hit prosto z Japonii – czarny burger

Żyjemy w czasach, w których by skupić na sobie uwagę konsumentów i wyróżnić się spośród konkurencji trzeba ciągle zaskakiwać oryginalnymi pomysłami. Co nowego przygotował dla nas Burger King?

Akcja promocyjna czarnego burgera rozpoczęła się w Japonii, gdzie w sieci restauracji Burger King, pojawił się mroczny, rodem z Gwiezdnych Wojen, czarny burger, o nazwie Kuro. Burger King postanowił w ten sposób uczcić 5. rocznicę swojej obecności na japońskim rynku. Produkt okazał się prawdziwym hitem!

[banner id=”5424″]

Z czego jest zrobiony?

Kuro to nic innego, jak bułka zabarwiona węglem i dymem z bambusa, z dodatkiem atramentu z kałamarnicy. W środku nieznacznie różni się od standardowego burgera serwowanego przez sieć Burger King, bowiem znajdziemy w nim paprykę, cebulę i keczup. Sos i ser żółty jest barwiony tymi sami składnikami, co bułka, a kotlet zawiera czarny pieprz.

Konsumenci przyznają, że burger wygląda tak, jakby był zrobiony z plastiku, ale już po pierwszym kęsie okazuje się, że danie jest przepyszne.

Ile to kosztuje?

Tradycyjny czarny hamburger nosi nazwę Kuro Pearl i można go kupić już za około 480 jenów (14 zł). Wersja droższa – Kuro Diamond – która zawiera dużą ilość składników, kosztuje około 690 jenów (21 zł) za sztukę.

Specjaliści z branży gastronomicznych spekulują, że już niedługo pojawi się w restauracjach na całym świecie. A jak Wam się podoba ten wynalazek? Czekamy na Wasze opinie!

Chcecie przygotować czarnego burgera samodzielnie? Poniżej zamieszczamy film z instrukcją krok po kroku. 🙂

Agnieszka Śliwińska/www.posbistro.com

[banner id=”5004″]